Na zbiórce 9 czerwca byłyśmy w zoo. Miałyśmy znaleźć różne ciekawostki o zwierzętach, które były wymienione na kartkach.
Kiedy zwiedziłyśmy już część zoo, pojechałyśmy kolejką do słoniarni. Tam dostałyśmy tajnego sms-a, że burmistrz zbliża się do słoniarni. Udałyśmy się tam, gdzie mógł być burmistrz. Gdy go złapałyśmy, powiedział, że ukrył Bogo ze zwierzętami, które są podobne do niego. Niestety, gdy doszłyśmy do takich zwierząt, okazało się, że go tam nie ma. Burmistrz mówił, że jest pewien, że ukrył Bogo wśród zwierząt podobnych do niego.
Na szczęście zauważyłyśmy na mapie, że w innym miejscu znajdują się jeszcze podobne zwierzęta. Ponieważ do tego miejsca było daleko, pojechałyśmy więc znowu kolejką.
Wreszcie zobaczyłyśmy Bogo. Udało się! Mogłyśmy kierować się do wyjścia.
Wyszłyśmy z zoo i pojechałyśmy na obiad. Część z nas zjadła pizzę, reszta naleśniki. Rozstałyśmy się z Bogo. Po obiedzie pojechałyśmy do Dąbrówki.
Na koniec odbyło się kino letnie. Oczywiście, oglądałyśmy „Zwierzogród”.
Był to długi dzień, pełen wrażeń. Cieszę się, że przy okazji mogłyśmy dowiedzieć się wiele o zwierzętach.